czwartek, 2 lipca 2009

silly rabbit w kwestiach różnych

How many cares one loses when one decides not to be something but to be someone.
Coco Chanel

w kwestii filmu (coco avant chanel): dość tendencyjny, ale warto zobaczyć jak Audrey Tautou elegancko porzuca Amelia-image i posłuchać paru niezłych tekstów (jedyna rzeczą, jaka mnie interesuje w miłości jest samo jej uprawianie; wielka szkoda jednakże, ze potrzebny jest do tego facet)

w kwestii cytatu z Coco (który akurat nie jest tekstem z filmu): to niesamowite, że potrzebowałam dziesięciu lat dorosłego życia, żeby stwierdzić że lepiej powiedzieć pas niż pozostać blotką w cudzym rozdaniu (karciana metafora ostatnio jest niezmiernie modna)

w kwestii cytatów, z życia wziętych: na przystanek podjeżdża autobus marki ikarus; paniusia nr1, lat ok. 60, do paniusi nr2, lat ok. 60 takoż: oh, w taki niewycieczkowy to nie wsiadam.

w kwestii cytatów niepopularnych: kocham mój US. I wygrałam zakład.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

a powiedziałaś "pas?"

silly rabbit... pisze...

obecnemu rozdaniu - tak. jeśli mamy grać dalej, to bez oszukiwania.

btw, chyba mam dość karcianej metafory

Anonimowy pisze...

czy mozesz napisać co oznacza cytat ktory masz u góry postu?

(How many cares one lose (...) )

Dzieki:)