sobota, 30 stycznia 2016

zahaczka

właśnie. potrzebuję zahaczki.

29/01

dzisiaj o wczoraj, bardzo starałam się zapamiętać.
taki to był dzień, kiedy czujesz, że rozpadniesz się na kawałki, i nie będzie co zbierać, jeśli natychmiast w tej minucie właśnie, nie dotkniesz czegoś pięknego, nie skierujesz myśli na uniwersalnie, obiektywnie, niezniszczalnie piękne coś, niestety jedyne co mogłam, to gapić się na słońce ślizgające się po szybie i przejrzeć repertuar teatrów, co pozwoliło mi zachować samoscalenie na resztę dnia, przynajmniej do czasu popatrzenia na buzię synka, ale wiem, że to wróci, to niestety wróci, a ja jestem taka nieprzygotowana, jakbym stała w dresie przed wejściem na bal w operze,
nie mam sympatii dla Nietzschego, ale sądzę, że człowiek, który powiedział, że "mamy sztukę, inaczej prawda by nas zabiła", był dokładnie w tym punkcie, co moje wczorajsze ja.

97-my procent na kindlu

"Wielki smutek, który dopiero teraz zaczynam pojmować: nikt nie wybiera własnego serca. Nie możemy zmusić siebie do tego, żeby chcieć czegoś, co dobre dla nas lub dla innych ludzi. Nie wybieramy tego, jacy jesteśmy. Bo czyż nie wtłacza się nam wiecznie do głów, od najwcześniejszych lat tego niekwestionowanego kulturowego truizmu...? Od Williama Blake'a po Lady Gagę (...)Skąd wiemy, co jest dla nas dobre? Każdy psychoterapeuta, każdy doradca zawodowy, każda disnejowska księżniczka zna odpowiedź: "Bądź sobą". "Idź za głosem serca". Tylko że jest coś, co bardzo,ale to bardzo bym chciał, żeby ktoś mi wyjaśnił. Co zrobić, jeśli jest się akurat posiadaczem serca, któremu nie można zaufać?"
Donna Tartt, Szczygieł

trochę wyrwane z kontekstu, ponieważ oczywiście były dwa wybory, wykluczające się, bo jakże by.
co do lektury zdania w mojej głowie są podzielone. wartko się czytało, nieszczególnie pochylając się nad fragmentami natury pseudorefleksyjnej. pulizera bym nie dała, ale jakoś nikt nie pytał mnie o zdanie.

środa, 27 stycznia 2016

kryzys

Życiorozstąpienie. Niby konstrukcja stoi,ale jak w Czernobylu czego nie dotkniesz, to niesie ze sobą porażenie. Jak znaleźć punkt zaczepienia na skażonej ziemi? To be sure, I dont know.

poniedziałek, 11 stycznia 2016

dziś

Jestem dziś najżałośniejsza cząstką wszechświata