niedziela, 2 marca 2008

howling Emma

czy ta pani, co tak wyje za oknem to Emma?

Cały obiekt drży. Mamy ufność, że wszystkie okna wytrzymają. Poprzednie huragany mocno nam się dały we znaki - powiedział RMF FM synoptyk Jerzy Klich z biura meteorologicznego na Śnieżce.

ja również pokładam ufność. ciekawe co ją tak wkurwiło? haha, facet pewnie...

Imiona huraganów (w Europie zwanych orkanami), a może raczej huraganic?

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Emmę wkurwił facet. konus jakiś. Niż się nazywa.

silly rabbit... pisze...

sugerujesz, że wkrótce spotka Wyż i się uspokoi?

Joanna B. pisze...

dlaczego ja wcale nie zauważyłam Emmy? wszyscy o niej trąbią, a tu jakiś zefirek ledwie...

Anonimowy pisze...

mnie Emma po zatokach pohulała i pierwszy raz od paru miesięcy bolała mnie wczoraj głowa. na szczęście rozbolała tuż przed północą, więc szybko położyłem się spać i rano już było OK.