czwartek, 3 stycznia 2008

priorytety

silly rabbit i chłopiec anulowany rozważają nad istotą rzeczy
M: jesteś miła i wszyscy Cię lubią (rzyg)
silly rabbit: jestem miła i wszyscy to wykorzystują (rzyg)
silly rabbit (stanowczo): tak dalej byc nie może
silly rabbit (odkrywczo): żebym jasno nie wiedziala czego chcę
silly rabbit (przygnębiona odkryciem): brak mi jasnych priorytetów
M: hahahahahahaha
M: normalnie spadnę z krzesła
M (po minucie): gdyby nie to że siedzę na podłodze...

Priorytety:
zorientować się czego nie chcę (done)
zorientować się czego chcę (done)
zweryfikowac powyższe (processing)
jesć więcej marchewki, bo jest zdrowa ;-)

3 komentarze:

Joanna B. pisze...

od marchewki się żółknie!
wiem, bo miałam koleżankę, która w kółko piła karotkę.

silly rabbit... pisze...

tia, słyszałam. Ale wzrok się poprawia. Coś za coś.

humid bear pisze...

Króliku zaprzyjaźnij się z królikiem z książki Zbigniewa Batki "Z powrotem" to o takiej nostolgicznej podróży, w której taki króliczek (niebieski) nie zółty od marchewki odbywa przedziwną podróż. czy nie jestes teraz w takiej podróży króliku? czy nie szukasz celu w tej wyprawie?