środa, 2 lipca 2008

non piu cosa son, cosa facio

Pierwszego dnia stworzył PO KL, następnie stworzył priorytety i podzielił je na działania, nazwał światłość strategią a ciemność konsultingiem. Drugiego dnia stworzył priorytet 2.1.1 i tchnął weń 400mln pln... I choć kierowało nim pragnienie, aby każdy człowiek mógł żyć godnie i w dobrobycie, to rzeczywistość zweryfikowała te szczytne, nieżyciowe idee, i bogaci się dalej bogacili, a cała reszta pozostała w odchłani obojętnosci.
A ja się zawiesiłam gdzieś miedzy niebem a ziemią, i po prostu nie rozumiem, jak po czterech latach doświadczeń z boskim EFSem nadal jedziemy autostrada projektów, na których wygrywają ci sami gracze, gdzie warto zapłacić za napisanie projektu 1,5% jego szesciozerowej wartości, i nie mówcie mi, ze taki projekt ma cokolwiek wspólnego z beneficjentem ostatecznym. Ale może jestem hipokrytką, w końcu jeździłam do tej Brx, w końcu jadłam to california maki, zestaw biznesowy z dodatkowym imbirem i zamawiałam jesszsze jedno szsszardone do pokoju w Szsszeratonie. Może nie powinnam sie bulwersować, no bo przecież wszyscy tak, przecież każdy zamiast planu realnych działan równosciowych pisze, że w projekcie na każdym etapie od rekrutacji poprzez programy i terminy szkoleń, aż po monitoring i ewaluację zapewniona zostanie równość szans i płci. I może nie powinnam mówiąc o kwocie wynagrodzenia myśleć o pielegniarkach, tylko dajmy na to o radcach prawnych (jak mawiał mój wykładowca pokazując swoje wyhuziane biuro: to wszystko, droga pani, z cywila..). Ta kanapa to jeszcze z EQUALa, ale buciki to kochani już z POKLa - tak bedę mówić, a co. A potem będę się smażyć w piekle, w które nie wierzę, nękana przez nieistniejące diabły. To jak już mnie nie będzie, jak już sąsiedzi znajdą pewnego pięknego dnia moje zwłoki wpółzjedzone przez owczarka alzackiego, ktorego nie mam, ale specjalnie sobie kupię. Z POKLa.
Czasami nie wiem kim jestem i co czynię.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

a projekty systemowe na nieboskłonie POKLu jako te dogmaty w miłościwie nam panującym kościele kat. Nikt nie ogarnia jak oni na to wpadli a traktować należy jako prawdę objawioną.
Gratuluję kanapy. W obliczu ogromu środków w 7-13 zacznij natomiast wybierać lokalizację pod chałupę :)

Anonimowy pisze...

prosze cie - nie ty jedna ;)

silly rabbit... pisze...

well, skoro jest nas więcej to może stowarzyszonko założymy? z tego może być coś więcej niż kanapa. :-)

Anonimowy pisze...

A wiesz przynajmniej, po co to czynisz?

Anonimowy pisze...

I po co jesteś?

silly rabbit... pisze...

oczywiście zadaję sobie te pytania codziennie przed zaśnięciem, zaraz po obudzeniu oraz w trakcie mycia zębów, a czasami nawet dla urozmaicenia dodaję pytanie o praprzyczyny dobra i zła na świecie, co pozwala wydłużyć czas mycia zębów do regulaminowych 3 minut