poniedziałek, 12 czerwca 2023

SSRI

 hej życie, let's deal. na jednej dłoni trzymam selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny, na drugiej to wszystko co jest jednocześnie przepaścią i ścianą. dam radę bez magicznych pigułek, bo których najpierw się nie śpi i nie je, a potem głównie śpi, a potem jest ciągłość ok, ale może trzeba żeby było nie ok, może musi boleć, może jak nie boli to nic a nic się nie zmieni. trzymam to pudełko w ręku jak tarczę, jak broń, jak argument, jak szach mat 

ale jeszcze spróbuję bez. i to jest ten deal. 


Brak komentarzy: