wtorek, 16 lutego 2010

silly rabit i rzeczy poszukiwane

a najgorsze są trzydziestopięciolatki , mąż, dziecko odchowane i tylko szukają atrakcji (w metrze zasłyszane). (prawie)trzydziestolatki rozmawiają o tych co nas nie, już nie, albo my ich nie. widać złoty wiek przed nami.
***
z drugiej strony lepiej znajdować atrakcje niż ich poszukiwać. uboższe o szalik i paskudną sałatkę, do celów poszukiwań dopisujemy nasze nowe miejsce w wawie. karma of kors poza konkurencją (zatem szalik zostaw w karmie, zły zły człowieku)

Brak komentarzy: