niedziela, 5 lutego 2012

pornografia

aby doświadczyć radości karnawału, wybraliśmy się na erotykę z początku ubiegłego wieku. po raz pierwszy byłam w Fotoplastikonie, do czego prawdopodobnie jako Warszawianka z dziada-pradziada nie powinnam się nazbyt chętnie przyznawać. przyjemnie było przenieść się do czasów, gdy powabności modelki nie mierzyło się rozmiarówką poniżej numeru 34 i częstotliwością aplikowania depilacji brazylijskiej. eh

podglądać można na http://fotoplastikonwarszawski.pl/

Brak komentarzy: