wtorek, 20 września 2011

silly rabbit i Pina


wciągający, świetny wizualnie (doceniam 3D), cieszę się że zobaczyłam go z teatralnej loży.
***
a jutro Vollmond, lucky me!

1 komentarz:

PlaceTrends pisze...

ooo widzę, że już koleżanka była ;)
ja jeszcze nie, ale podobno wbija w fotel :P

P.S. dzięki za zamieszczenie linka ;)