sobota, 14 października 2023

mniejsze rzeczy

Rok temu zostało jej kilka godzin życia. Moja rozpacz jest nadal ze mną, zmieniła ubrania z galowych na robocze, pracuje w back office mojej głowy. Mojego serca.

Smutek. Trzymam go na kolanach jak kota, pozwalam mu mruczeć, pozwalam mu być. Przychodzą małe oświecenia, rozumiem bieg zdarzeń, kolejne kroki wydają się być oczywiste. Lecz wybieram bierność.

Rzeczy, które trzeba zrobić zostaną zrobione. Pracowanie, matkowanie, glosowanie, wyjeżdżanie, powracanie, gotowanie, uśmiechanie.

Rzeczy, które maja się wydarzyć, się wydarzą, w swoim czasie. Skoro nie mogłam mieć wszystkiego, nie dbałam o brak mniejszych rzeczy. Teraz to rozumiem.

Brak komentarzy: