Zabawne jak ludzie w odległych sobie wszechświatach destylują życie w podobny sposób. Babcia mojego wujka, pół Polka poł Białorusinka, mówiła: duże rzeczy traktuj jak male, a małymi się nie przejmuj. Nie mogła znać Emily Dickinson.
A babcia M. mówi,
ze czas się filcuje. Mechaci.
Lubię mądrości
starych kobiet. Te wszystkie ‘wyżej sra niż dupę ma’ czy ‘co nie dopowiesz, to dowyglądasz’.
Bycie stara kobieta może nie być wcale takie złe. Milo jest osiągnąć moment,
kiedy nie ogląda się słów, nie chowa na później tylko rzuca przed siebie, jak
siew. Nosi kapelusze sprzed kilku dekad i podryguje o lasce.
No ale jestem
teraz. I lubię moje teraz. Całkiem nieźle się otrzepałam z tych wszystkich głupot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz