Ja bym już bardzo prosiła, żeby nie bujało w jedną i w drugą, jak ma być wiosna, to niech będzie na całego
Razem niech będzie
razem, niech znaczenia będą znaczące a nie bliskoznaczne, bez produktów uczuciopodobnych
Bo mnie mdli jak
buja
***
Alpy w śniegu,
doliny w zieleni, Monachium w strugach deszczu
Śmiałam się w basenie
i płakałam pod prysznicem, i to drugie było naprawdę zbędne
***
Od dziś przyrasta
dnia, mrok nadal jest zbyt blisko bym odetchnęła z ulgą
lecz równia mniej
się przechyla, i już ustoję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz