opuszczała powieki powoli i powoli je unosiła, trzepocząc rzęsami
'spędzasz większość życia za zamkniętymi oczami', powiedział.
***
od kiedy została jego żoną, mruga oczami szybko, tak aby nie przegapić nawet ułamka z otaczającej jej rzeczywistości
***
pozwolę sobie na luksus czekania
sobota, 3 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
fakt - taka mrugająca żona, to nic wesołego (poza tym to niezdrowe jest... chyba)
żona w fazie REM, piękne sny się wówczas ma ;)
ahaaaaaa...!
myślałem, że opisujesz objawy typowe dla control freak;)
Prześlij komentarz