skończyła się era zestawów, donosi październikowa Elle. tak jak nie nosimy już butów do kompletu z torebką, tak majtki i stanik powinny być różne! a myślałam, że tego nie dożyję :)
***
Bądź przekorna! no to jestem.
niedziela, 13 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
w myśl zasady, że popyt kształtuje podaż - czy wniosek, że za dużo Pań zwykło nosić tylko biustonosz lub tylko majtki jest tendencyjny i zbyt frywolny...?
odnośnie kompletów i niekompletów - ja jestem zdania, że: who cares, anyway :-)
gówniania propaganda (...) PRow... :)
-> janek
hm, rzeczywiscie nienoszenie bielizny (całkowite lub częściowe) w zasadzie rozwiązuje problem :)
w kwestii popytu nie wiem, ale spodziewam się, że Cosmo przeprowadzi cosmosondaż w tej sprawie
-> przypadkowo
btw - najlepsze podsumowanie opowieści (mojej koleżanki) o zerwaniu z facetem: no i znowu będę musiała uważać, żeby nie założyć rajstop z dziurą na palcu.. (ja też mam zestaw "jeszcze się nadają pod spodnie")
-> anonimowy
a pewnie.
Prześlij komentarz