fejsbuk zawyrokował, że w poprzednim życiu byłam MM i tego się będę trzymać, pomyślałam, dawać mi tu zaraz następnika JFK!
ps. na wszelki wypadek informuję publicznie, że nie potrafię połykać proszków bez popicia w liczbie wiekszej niż 1 (pokruszony)
ps. 2 fejsbuk jeszcze sprytnie policzył mój prawdziwy wiek, i wyszło żem młodsza o rok, ale: 1/ skłamałam (troszeczkę) w kwestii alko/day 2/ mam dobre geny, bo rodzina długowieczna (co prawdopododnie równoważy newralgiczną kwestię liczby spalanych szlugów), więc z tymi poprawkami chyba jestem jaka jestem (oprócz tego,że jestem wcieleniem MM)
czwartek, 9 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
MM... prosze cie, nie chcesz przeciez byc glupiutka, prawda?
zrob sobie test jaka jestes ksiazka ;)
czyli nie odstajesz od Normy, tak?
koniecznie noś Jeane-sy ;)a rad prawnych szukaj w Bakerze ;)
ja byłam Ghandim, nuuudy ;-)
-> maciek
u bakera do szukam bułeczek
->pancy
co do zasady nie odstaję
Prześlij komentarz